Każdy proces produkcyjny charakteryzuje się różnymi metodami wytwórczymi i maszynami potrzebnymi do wykonywania poszczególnych czynności. Jednym ze sposobów wytwórczych jest coraz częściej stosowane frezowanie stali, dzięki któremu materiał uzyskuje docelowe kształty. Jest to jedno z bardziej skomplikowanych dróg osiągnięcia celu, ale dzięki temu jest pewność, że finalny produkt będzie w pełni przypominał element zaprojektowany w programie komputerowym. A jak to wygląda całość w rzeczywistości?
Od materiału do wyrobu
Obrabiany element musi mieć dużo większe wymiary niż docelowy element, żeby można było wykonać działania bez konieczności zmiany mocowania. Końcówka wykonująca frezy musi być średniej wielkości (stosowana przez NetSpec), żeby nie zawadziła o uchwyty, co mogłoby doprowadzić do uszkodzenia czy to urządzenia, czy też elementu. Najpierw usuwana jest górna część, a gdy docelowy kształt jest osiągnięty w połowie wysokości, wtedy można zmienić sposób mocowania, żeby nie doszło do jakichkolwiek komplikacji. Najlepiej przymocować w części, gdzie jest już osiągnięty docelowy wygląd, a frezarka usunie wtedy nadmiar materiału aż do samego dołu. Lecz żeby frezowanie stali było bezpieczne i efektywne, wszystko trzeba uważnie zaplanować, gdyż wtedy oszczędzi się zarówno czas, jak i pieniądze. Przy każdym elemencie działania wyglądają inaczej i do każdego przypadku trzeba podejść indywidualnie, żeby jakość końcowego produktu była jak najwyższa, a użyteczność była jak najszersza.
